Falą pożarów odpadów zainteresował się rząd i eksperci. Jakie są fakty?

Falą pożarów odpadów zainteresował się rząd i eksperci. Jakie są fakty?

W związku z serią pożarów w zakładach odpadowych sprawą, w trybie pilnym, zajął się rząd.

–„ Poleciłem, by w związku z pożarami na wysypiskach, uzupełnić porządek dzisiejszej Rady Ministrów o punkt w tej sprawie. Nie możemy pozwalać, by przestępcy truli nas, nasze dzieci i niszczyli środowisko” – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

W ostatnich miesiącach doszło w Polsce do kilkudziesięciu dużych pożarów składowisk odpadów.  Większość pożarów na składowiskach wybucha w weekendy. Do końca maja takich pożarów było kilkadziesiąt. W ostatnich dniach paliły się składowiska w Zgierzu, Trzebini, Wszedzeniu k. Mogilna. Pożary wybuchały również w sortowniach odpadów – np. w Warszawie czy też Olsztynie.

Premier poprosił ministra środowiska Henryka Kowalczyka o przedstawienie Radzie Ministrów planu działań pozwalających na rozwiązanie lub ograniczenie skali zjawiska. Za dwa tygodnie mają być gotowe projekty zmian legislacyjnych i regulacyjnych. Morawiecki powiedział, że sprawę pożarów zgłoszono do ABW. Premier zobowiązał też Prokuratora Generalnego do podjęcia zdecydowanych działań w tym obszarze, bo – jego zdaniem – za poprzednich rządów sprawy tego typu były „nadzwyczaj często” umarzane, a sprawców nie wykrywano.

Rząd chce zająć się przede wszystkim kontrolą i zapobieganiem wwożeniu odpadów z zagranicy na teren naszego kraju. Zmienione będą regulacje prawne związane z importem. Inspektor Ochrony Środowiska będzie mógł zapobiegać wwożeniu odpadów. W tym celu będzie miał uprawnienia takie jak Krajowa Administracja Skarbowa w kontekście kontroli importu paliw.

– „Udało nam się wygonić z Polski mafie paliwowe. W przypadku odpadów też miarka się przebrała. Nie będzie przyzwolenia na działania przyczyniające się do zatrucia środowiska. Te pożary wyglądają na skoordynowane. Podpalenia mają miejsce w krótkim czasie. Można przypuszczać, że ma miejsce szereg nieprawidłowości, a nie jakieś przypadkowe pożary” – mówił Morawiecki.

Henryk Kowalczyk, minister środowiska, przyznał, że system prawny dotyczący odpadów jest nieszczelny. Od dwóch miesięcy przygotowywane są projekty zmian legislacyjnych m.in. dotyczące kryteriów wydawania zezwoleń w gospodarce odpadami i zwiększające uprawnienia Inspekcji Ochrony Środowiska.

– „Doświadczenia ostatnich dni podpowiadają nam, że wiele firm bierze zezwolenia na składowanie odpadów, a po roku je porzuca, zostawiając problem samorządom„– mówił Kowalczyk. – „Chcemy wprowadzić ostrzejsze rygory dotyczące wydawania pozwoleń, obejmujące m.in. obowiązek wpłacenia kaucji gwarancyjnej, żeby w przypadku problemów samorząd miał środki na zagospodarowanie porzuconych odpadów. Chcemy też wprowadzić obowiązek monitoringu wizyjnego na składowiskach, a także zakazać przekraczania ilości składowania odpadów, czyli określić jednorazową pojemność składowiska” – dodał.

Kowalczyk poinformował, że prowadzony jest państwowy rejestr firm działających w tej branży, a będzie też rejestr odpadów. Będą też wprowadzone bardziej dotkliwe kary administracyjne za naruszenie przepisów, odpowiadające wielkości obrotów, ilości składowanych odpadów. Wysokość kar ma być podwojona.

Ministerstwo Środowiska i Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Administracji zapowiedziały wspólne działania policji, służby granicznej, celnej, Inspekcji Transportu Drogowego, Inspekcji Ochrony Środowiska na drogach, którymi jeżdżą samochody wwożące odpady do Polski.

Na temat mafii śmieciowej wypowiadają się również eksperci.

Generał Adam Rapacki, były zastępca Komendanta Głównego Policji i były wiceszef MSWiA wypowiadał się na antenie rmf.fm na temat obecnej sytuacji w sektorze gospodarki odpadami.  Generał jest zdania, że branża odpadów była i jest zagrożoną różnego rodzaju przestępstwami, oszustwami, a wybuchające ostatnio pożary są skutkiem braku kontroli w  tym obszarze.

-„Państwo słabo dostrzega ten problem. Ten problem jest złożony, bo to będą kwestie związane z nielegalnym przywozem śmieci, ze składowaniem tych śmieci i pobieraniem opłat. To będą problemy związane z pozorowanym recyklingiem, przetwarzaniem śmieci, a de facto często te śmieci szły do jakichś wykopalisk, żwirowisk czy były wprost palone. To będą również przekręty w deklarowaniu pewnego poziomu recyklingu śmieci, a de facto wyłudzaniu w ten sposób pieniędzy. To jest cały obszar patologii, która wymaga zdecydowanie większej kontroli ze strony instytucji państwowych.” – mówił Rapacki.

Zapytany jednak o funkcjonowanie mafii śmieciowej, jest zdania, że działania te nie są prowadzone przez dużą zorganizowaną grupę, jak w przypadku np. mafii paliwowej.

–„To jest zupełnie inna specyfika. Mafia to taki termin jakby to z góry ktoś tam mądrze tym zarządzał w skali całego kraju. Nie, to są różne biznesy, biznesiki różnych lokalnych pseudoprzedsiębiorców i ludzi balansujących na pograniczu prawa, którzy patrzą jak zarobić pieniądze. Nie sądzę, żeby to były elementy połączonego działania, to bedą raczej takie grupy zdecentralizowane, ale robiące w podobny sposób, na podobnych mechanizmach, popełniające przestępstwa.”

O tym, że problem pożarów może wynikać z nieegzekwowanych przepisów prawa wypowiał się dr Tomasz Wojciechowski – Członek Rady European Compost Network, pełnomocnik sektora komunalnego Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski, biegły sądowy Sądu Okręgowego w Poznaniu w zakresie ochrona środowiska oraz pomysłodawca i twórca pierwszej polskiej internetowej giełdy odpadów.

– „Ponad 62 pożary w tym roku to nie jest przypadek, jest to proceder zaplanowany, celowy, wykorzystujący ogromne niedoskonałości zarówno w zakresie funkcjonowania całej naszej gospodarki, a skończywszy na szczegółowych przepisach detalicznych, które sprawiają, że nie egzekwujemy istniejącego prawa. Bo prawnie wszystko jest dość jasne, wiadomo, czego nie wolno robić, ale jak się trochę ponaciąga tu, gdzie indziej trochę przymknie oko, to efekty są, jakie są” – mówił Wojciechowski.

Trzeba dodać, że w ostatnim okresie paliły się nie tylko odpady, które znalazły się w gospodarczej „szarej strefie”, ale także te w legalnie działających i posiadających wszelkie zgody i pozwolenia zakładach należących do samorządów i samorządowych spółek.

Faktem jest też, że 1 stycznia 2016 r. w życie wszedł zakaz składowania odpadów przekraczających 6MJ/kg. Jednakże jak wynika z Ustawy Odpadach: Art. 25. Pkt 4. Odpady, z wyjątkiem przeznaczonych do składowania, mogą być magazynowane, jeżeli konieczność magazynowania wynika z procesów technologicznych lub organizacyjnych i nie przekracza terminów uzasadnionych zastosowaniem tych procesów, nie dłużej jednak niż przez 3 lata. Nie trudno zauważyć, że rozpoczynając od 2016 roku, trzy lata upływają pod koniec roku 2018. Firmy i spółki, które od wejścia w życie zakazu do tej pory składowały frakcję kaloryczną mają jeszcze pół roku na znalezienie rozwiązania na zagospodarowanie palnej frakcji odpadów.

Dodatkowym problemem jest fakt zamknięcia rynku chińskiego na import odpadów (od początku 2018 roku Chiny zaprzestały importu 24 rodzajów odpadów). O kryzysie w odbiorze folii oraz niektórych tworzyw sztucznych mówi się już od kilku miesięcy, co pogłębia problemy przedsiębiorstw zajmujących się gospodarką odpadami. Rosnące stawki za składowanie odpadów dodatkowo pogarszają sytuację tych zakładów. (podwyżka w 2018 r. za składowanie na składowisku niesegregowanych zmieszanych odpadów komunalnych wynosi blisko 17% (z kwoty 120 zł / za tonę na 140 zł / za tonę składowanych odpadów). W 2020 stawka ta ma wynieść już aż 270 zł / za tonę składowaną).

Produkcja paliwa alternatywnego z odpadów kalorycznych w obecnej chwili również nie rozwiązuje problemu w całości, gdyż nie wszystkie zakłady mogą pochwalić się ciągłością odbioru oraz spełnieniem wyśrubowanych wymogów praktycznie jedynego odbiorcy RDF – cementowni.

Brakuje na rynku rozwiązania, które pomogłoby zagospodarować kaloryczną, palną frakcję odpadów. Nie ma wątpliwości, że instalacje zagospodarowujące odpady ekologicznie i lokalnie, takie jak instalacje do pirolizy wpisują się idealnie w obecną niszę rynkową.

30.05.2018 r.

Więcej przeczytasz na:

Pożary na składowiskach zbada ABW. Rząd zapowiada szybkie zmiany prawa

http://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/pozary-na-skladowiskach-odpadow-eksperci-wiekszosc-nie-jest-przypadkowa,108676.html

www.rmf24.pl/filmy/news-gen-rapacki-o-pozarach-w-skladowiskach-smieci-policyjny-nos-,nId,2587373

http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20130000021/T/D20130021L.pdf